K?ótnia_ma??e?ska_B1_PDF
M??: Kochanie, za 3 (trzy) godziny mamy samolot, pospiesz si?, prosz?. Nie chc?, ?eby?my si? spó?nili. Pami?tasz, jak by?o ostatnim razem? Ledwo zd??yli?my.
?ona: Daj mi jeszcze par? minut, chc? si? upewni?, ?e wszystko wzi?li?my. Poza tym musz? sprawdzi?, czy zakr?cili?my wod?, wy??czyli?my gaz, no i czy wszystkie okna s? zamkni?te. A, i balkon. A tak w ogóle to mo?e móg?by? mi pomóc? Dlaczego to ja mam si? wszystkim zajmowa??
M??: Przecie? sprawdza?a? ju? kilka razy. Ja te? sprawdza?em. Wszystko w porz?dku. Mo?emy wreszcie wyj???
?ona: Poczekaj, par? minut nas nie zbawi, a ja b?d? spokojniejsza. Najwa?niejsze: paszport jest, prawo jazdy jest, bilety s?, portfel jest, w portfelu karta do bankomatu, pieni?dze… A ty niczego nie zapomnia?e??
M??: Nie, nie, czy mo?emy wreszcie wyj??? Pewnie taksówka ju? na nas czeka. Zaraz zaczn? si? korki, a ty musisz si? tak guzdra?? Zobaczysz, b?dziemy biec do bramek na lotnisku z wywieszonym j?zykiem.
?ona: Nie przesadzaj. We?miesz ode mnie ten plecak? Jest za ci??ki, sama go nie podnios?. Wystarczy, ?e mam torebk? wypchan? twoimi gad?etami. Nawet na wakacjach nie mo?esz wytrzyma? bez swojego smartfona i tych g?upich gier?!
M??: Prosz? ci?, nie zaczynaj od pocz?tku. Wyjd?my ju?, bo jak tak dalej pójdzie, nie b?dzie ?adnych wakacji, je?li nasz samolot odleci bez nas.
?ona: Ju?, ju?, jak zwykle wszystko jest na mojej g?owie, bo ty nawet palcem nie kiwniesz! Ok, sprawdzone, mo?emy i??. Masz klucze? Zamknij drzwi, ja mam obie r?ce zaj?te.
(Po chwili:)
?ona: Na pewno zamkn??e??
M??: Wiesz co, nie mia?bym nic przeciwko, gdyby?my mieli teraz ciche dni.
S?ownictwo:
ledwo – z trudem, ma?o brakowa?o, a nie uda?oby si?
upewnia? si? / upewni? si? – sprawdzi?, zweryfikowa?
przecie? – u?ywamy tego s?owa, gdy chcemy co? zaakcentowa?, podkre?li?
par? minut nas nie zbawi – kilka minut nie zrobi nam ró?nicy, nie pomo?e nam
guzdra? si? – robi? co? powoli, za wolno (w znaczeniu negatywnym)
bramka na lotnisku – miejsce, w którym odbywa si? kontrola osobista pasa?erów i baga?u podr?cznego
z wywieszonym j?zykiem – w po?piechu
nie przesadzaj – nie wyolbrzymiaj sytuacji, nie szukaj problemu tam, gdzie go nie ma
wypchany – pe?ny
nie mo?esz wytrzyma? bez – bardzo ci czego? brakuje
jak tak dalej pójdzie – je?li sytuacja si? nie zmieni
wszystko jest na mojej g?owie – o wszystkim musz? my?le?, wszystkim musz? si? sam / sama zajmowa?
nawet palcem nie kiwniesz – nie zrobisz kompletnie nic
nie mia?bym nic przeciwko – nie protestowa?bym
ciche dni – czas, kiedy para nie rozmawia ze sob?, bo si? pok?óci?a
Artyku? K?ótnia ma??e?ska / B1 pochodzi z serwisu Hello Polish!.
Comentarios